„Pani Margaret” – powiedział w końcu sędzia – „nie miała pani prawa zmieniać zamków ani eksmitować prawowitych właścicieli z ich nieruchomości. Wydaję natychmiastowy nakaz opuszczenia lokalu i zwrócenia wszystkich kluczy pani Catherine do końca dnia”.
Twarz Margaret się wykrzywia. „Ale to jest dom mojego syna!” »
„Które zgodnie z prawem pozostawił swojej żonie” – wyjaśnił sędzia. „Ten sąd nie uznaje stwierdzenia „ale ja jestem jego matką” za ważny argument prawny, pani Margaret. »
Starsza kobieta oszołomiona na sali sądowej | Źródło: Midjourney
Starsza kobieta oszołomiona na sali sądowej | Źródło: Mid