Wracasz do domu po ciężkim dniu, czujesz się nieco spięty, a Twój umysł galopuje. Marzysz o oazie spokoju, kojącym kokonie, w którym możesz odzyskać równowagę. A co, jeśli klucz leży w prostym pęczku suszonego rozmarynu? Tak, to śródziemnomorskie zioło, zazwyczaj dodawane do gulaszu, ma w zanadrzu niejednego asa… Starożytny gest, czarujący zapach i Twój dom rozświetla się nową energią. Ciekawi?
Dlaczego palić rozmaryn w domu?